Żałoba, czy depresja?
Kiedy obserwujemy głębokie, bolesne zniechęcenie, ustanie zainteresowania światem zewnętrznym, utratę zdolności do kochania, zahamowanie każdej sprawności (Freud, 1970), widzimy osobę, która pogrążona jest w nieszczęściu. Obraz tego nieszczęścia może być podobny w depresji i żałobie, co pokazuje oscarowy film Roberta Redforda pod tytułem „Zwyczajni ludzie” („Ordinary People”, 1980).
Opowiada on historię amerykańskiej rodziny z wyższej klasy średniej, której członkowie bardzo różnie radzą sobie ze śmiercią starszego syna, Bucka. Matka (Mary Tyler Moore) obojętnieje i jest emocjonalnie oddalona od rodziny, ale zachowuje pozory normalności. Ojciec (Donald Sutherland) stara się tryskać radością, chcąc za wszelką cenę wrócić do życia i zaopiekować się żyjącym synem. Głównym bohaterem filmu jest Conrad (Timothy Hutton), nastoletni brat zmarłego, który razem z nim brał udział w wypadku. Rodzinę poznajemy, gdy Conrad wraca do domu ze szpitala psychiatrycznego, gdzie trafił po próbie samobójczej. Dopóki nie dowiadujemy się o tragicznej śmierci Bucka, objawy Conrada świadczą o depresji: nie ma siły wstawać z łóżka, nie ma motywacji do działania, przed rodzicami udaje, że wszystko jest w porządku, ale łatwo wpada w gniew, izoluje się od przyjaciół, widać, że jest w nieustannym napięciu i, jak by dodał Freud, cierpi na spadek samopoczucia wyrażający się w formie zarzutów i pretensji kierowanych pod własnym adresem, posuwający się do obłędnego oczekiwania kary (ib.). W przypadku Conrada oczekiwanie kary jest tym bardziej uzasadnione, że cierpi z powodu poczucia winy, ponieważ on przeżył wypadek.
Zarówno w żałobie, jak i depresji – dawniej zwanej melancholią – mamy do czynienia z utratą obiektu miłości. Owym obiektem może być kochana osoba, praca, system wartości. Freud nazywa depresję żałobą patologiczną, ponieważ nie do końca da się stwierdzić, co zostało utracone lub jakie znaczenie ma owa utrata. W przypadku Conrada utracony został nie tylko brat, ale również rodzinna i społeczna harmonia, ale także wiara w idealność Bucka (był przez wszystkich gloryfikowany i stanowił dla Conrada wzór). Twórca psychoanalizy wskazuje na bardzo znaczący, a jednocześnie wysublimowany fakt: osoba pogrążona w melancholii doświadcza utraty w obrębie własnego ja, skąd bierze się nieustanne samooskarżanie i zarzuty wobec samego siebie – jeśli cokolwiek dzieje się nie tak, jak osoba (w depresji) by chciała, staje się to jej winą.
Żałoba zaś jest prawidłowym procesem asymilacji straty (przeżywania, przyjmowania do wiadomości i przystosowania się do zmiany). Może to nam się nie podobać, ale naturalnym jest, że każda strata przysparza cierpienia. W końcu jednak żałobnikowi udaje się pogodzić dwie lojalności: do zmarłego i do życia, które toczy się dalej (Francesetti i in., 2016) co Freud określa słowami: „respekt przed rzeczywistością odnosi zwycięstwo”. Bycie w świecie jest odczuwane jako wszechogarniająca pustka, a potrzeba kontaktu z utraconym obiektem może prowadzić nawet do halucynacji lub flashbacków – jeśli, jak Conrad, żałobnik brał udział w śmierci zmarłego. Bohater „Zwyczajnych ludzi” przeżywa jednak pustkę także w relacji z pozostającymi przy życiu przyjaciółmi i rodziną. Sceny, w których Conrad mógłby mieć kontakt z bliskimi, pokazują właściwie brak kontaktu. Gestaltowscy psychoterapeuci wskazują, że jest to charakterystyczne dla relacji osoby doświadczającej depresji. Mianowicie, psychiczna przestrzeń między jedną i drugą osobą, która niegdyś była przestrzenią spotkania oraz kontaktu, przestaje istnieć, a zaczyna być nieprzezwyciężalną kosmiczną otchłanią. W początkowych fazach żałoby dzieje się podobnie. Zbieżność objawów melancholijnych i żałobniczych powoduje, że wielu ludziom przeżywającym stratę bliskich lekarze przepisują leki antydepresyjne, co utrudnia proces przemiany, jaka zachodzi w nas pod wpływem utraty.
Autorka: Natalia Żuk
Członek naszego zespołu w latach 2011-2016
nataliazuk.pl
Źródła
Francesetti G., Gecele M., Roubal J. (2016). Psychoterapia Gestalt w praktyce klinicznej. Od psychopatologii do estetyki kontaktu. Wydawnictwo: Harmonia Universalis.
Freud S. (2007). Psychologia nieświadomości. Wydawnictwo: KR.
Film „Zwyczajni ludzie” („Ordinary People”), Robert Redford, USA, 1980.